10 grudnia odbyła się edukacyjna misja stratosferyczna zaplanowana w ramach działań związanych z misją IGNIS. Głównym celem misji była kampania SSTV i demonstracja technologii inżynieryjnej, krótkofalarskiej uczniom i nauczycielom. Z dwóch nadajników SSTV umieszczonych w kapsule pod balonem, nadawane były zapętlone i zakodowane zdjęcia wiązane z misją IGNIS. Zdjęcia były oznaczone znakiem wywoławczym Sławosza Uznańskiego-Wiśniewskiego, który jest także krótkofalowcem.
Balon wystartował z miejscowości Dąbrówka pod Poznaniem o godzinie 10:00. Przez cały lot, aż do godziny 12:25, nadawane były zdjęcia, które odbierały szkoły i krótkofalowcy w Polsce i poza nią, na podstawie przygotowanej instrukcji. W zorganizowanej akcji z nagrodami otrzymaliśmy mnóstwo zgłoszeń – komentarzy z pobranymi zestawami zdjęć. Nagrody będziemy rozsyłać po Nowym Roku.

Misja stratosferyczna w liczbach:
- 145 minut lotu kapsuły
- 201, 6 km – dystans pokonany przez kapsułę
- 1850 g – masa pod balonem
- 266 km/h – maksymalna prędkość pozioma
- 37503 m – maksymalna wysokość, na jaką wzniósł się balon, tam też pękł
- -61,1°C – minimalna zarejestrowana temperatura na zewnątrz kapsuły ( na 18 km)
- 1,1 hPa – najniższe zarejestrowane ciśnienie atmosferyczne (w najwyższym punkcie lotu, tj. na 37 km)
- 144.500 MHz i 437.625 MHz – częstotliwości transmisji SSTV
- 24 – liczba obrazków nadawanych w akcji SSTV
- 2 minuty – czas odbioru i dekodowania jednego zdjęcia/obrazka
- 7 – liczba urządzeń lokalizacyjnych lub lokalizacyjno-pomiarowych umieszczonych pod balonem
- 5 – liczba map lub serwisów, na których można było śledzić lokalizację i parametry balonu
Balon pękł na wysokości 37,5 km. Ładunek wylądował w okolicy Pabianic na niskich, młodych drzewach. Ekipa poszukiwawcza bez problemu podjęła ładunek i zabezpieczyła sprzęt.
Rada Studentów przy Prezesie POLSA przygotowała eksperyment, który miał za zadanie zebrać dane z atmosfery podczas lotu. Aktualnie opracowywane są wyniki i materiały, które będą udostępnione w celach edukacyjnych.
Bardzo dziękujemy środowisku krótkofalowców, którzy wsparli akcję nie tylko technicznie, ale także informacyjnie, a nawet edukacyjnie. W wielu miejscach w kraju krótkofalowcy pomagali uczniom odebrać obrazki.
Wszystko wskazuje na to, że nie była to ostatnia misja stratosferyczna POLSA!

Wróć

